Przyrodnicze Rymowanie – otaczającego świata poznawanie.
Wydawnictwo: GAMMA Aleksander Urbański
Poznań 2023
„Stwórca musi mieć nadzwyczajną słabość do chrząszczy” – żartował podobno słynny biolog i genetyk, J. B. S. Haldane. Skąd wzięła się ta myśl? Do tej pory naukowcy opisali 400 000 – prawie pół miliona! – gatunków chrząszczy! Co roku opisuje się nowe gatunki tych owadów: łącznie na naszej planecie może być ich nawet ponad dwa miliony. Jeśli wypisalibyśmy obok siebie wszystkie opisane gatunki zwierząt – od krewetek po wieloryby – to jedną czwartą listy zapełniłyby chrząszcze. Od tak małych, że prawie niewidocznych gołym okiem, aż po latające z głośnym brzęczeniem skrzydeł olbrzymy – chrząszcze to olbrzymia różnorodność kształtów, kolorów, trybu życia i sposobów zdobywania pożywienia.
Chrząszcze żyją na wszystkich kontynentach świata poza Antarktydą. W Polsce potwierdzono występowanie ponad 6 tysięcy gatunków chrząszczy (dla porównania – w naszym kraju na co dzień można spotkać około 100 gatunków ssaków). W samej Wielkopolsce z pewnością jest ich nieco mniej, nie mamy bowiem na obszarze naszego województwa rozległych połaci lasów, nawiązujących do lasów pierwotnych – to bowiem w takich miejscach jak Puszcza Białowieska czy pozostałości dawnej Puszczy Karpackiej na Pogórzu Przemyskim i w Bieszczadach obserwujemy największą różnorodność chrząszczy. Przyczyną tego zjawiska jest duża dostępność w takich lasach martwego drewna na różnych etapach rozkładu – w tych mikrosiedliskach żyją setki gatunków chrząszczy nie spotykanych w intensywniej użytkowanych gospodarczo i bardziej „uporządkowanych” lasach. Zwróćcie uwagę, że wiele z największych i najbardziej spektakularnych chrząszczy opisanych w tej książce, takich jak jelonek rogacz, kozioróg dębosz, kwietnica okazała i pachnica dębowa, jest związanych właśnie z martwym drewnem. Niektóre z nich są tak naprawdę reliktami dawnych puszcz, w których drzewa umierały i rozsiewały się zgodnie z naturalnym rytmem. Nie znaczy to, że w Wielkopolsce zupełnie brakuje nam takich nawiązujących do dawno minionych czasów siedlisk: przykładem jest Żerkowsko-Czeszewski Park Krajobrazowy z rezerwatem Czeszewski Las, często określanym mianem „wielkopolskiej Białowieży”, w którym spotkamy sporo „puszczańskich” chrząszczy – w tym te najbardziej spektakularne. Mekką koleopterologów – czyli badaczy i miłośników chrząszczy – jest też Rogaliński Park Krajobrazowy. Na rozproszonych w dolinie Warty potężnych dębach rogalińskich żyją dziesiątki gatunków związanych z tymi drzewami.
Najbardziej znanym jest oczywiście kozioróg dębosz, ale spotkamy tu wiele innych, znanych tylko specjalistom gatunków – dla wielu z nich jest to jedyne miejsce występowania w naszym kraju. Chrząszczy nie trzeba jednak szukać daleko: przy ich wielkiej różnorodności równie niezwykłe okazy spotkamy również w ogrodzie, na porośniętym roślinnością ruderalną „nieużytku” tętniącym owadzim życiem, między płytami chodnikowymi… W przypadku chrząszczy wystarczy na chwilę przystanąć i przyjrzeć się zieleni, by jakiegoś dojrzeć – ot, chociażby którąś z biedronek. W tegorocznej edycji „Przyrodniczego Rymowania” zapraszamy Was do bliższego zapoznania się z wielkopolskimi chrząszczami. Na kartach książeczki zobaczycie zarówno chrząszcze duże, charyzmatyczne, spektakularne, jak i te mniej znane, niewielkie, możliwe do zobaczenia w każdym ogrodzie czy parku – ale równie piękne i fascynujące. Życzymy Wam wspaniałej przygody z chrząszczami!
Dofinansowano ze środków WFOŚiGW w Poznaniu
Rozwiń ...