Na pierwszy rzut oka wygląda niepozornie — maleńki, z zaostrzonym pyszczkiem, drobnymi łapkami i puszystym futerkiem. Ale nie dajcie się zwieść pozorom! Rzęsorek rzeczek (Neomys fodiens) to jedno z najbardziej fascynujących stworzeń, jakie można spotkać w świecie naszych rodzimych zwierząt. Choć waży zaledwie kilkanaście gramów, skrywa w sobie prawdziwy arsenał niespodzianek. Gotowi na spotkanie z parkowym dziwadłem?

Miniaturowy drapieżnik
Rzęsorki często bywają mylone z myszami, choć z gryzoniami mają niewiele wspólnego. Należą bowiem do rodziny ryjówkowatych – w przeciwieństwie do gryzoni, które żywią się głównie pokarmem roślinnym, ryjówki są wyłącznie mięsożerne. Różnią się także budową anatomiczną – ich zęby nie są przystosowane do ścierania roślin (nie mają stale rosnących siekaczy jak gryzonie), lecz do chwytania i rozdrabniania ofiar. Rzęsorek nie jest jednak zwykłą ryjówką. W odróżnieniu do wielu swoich kuzynów nie żyje tylko na lądzie – znakomicie radzi sobie również w wodzie. Jest jednym z nielicznych ssaków owadożernych, który świetnie pływa i nurkuje, a jego ciało przystosowane jest do życia na pograniczu dwóch światów. Ma gęste, wodoodporne futerko, a jego łapki są silnie orzęsione, dzięki czemu działają jak… wiosła! Co więcej na spodniej stronie jego ogona występuje kil, czyli pas sztywnych, szczecinowatych włosów, który służy jako ster podczas pływania. Dzięki temu rzęsorek porusza się w wodzie z niezwykłą zwinnością.

Warto wiedzieć, że ogon rzęsorka, sięgający nawet 8 cm długości, wyraźnie różni się od ogonów innych drobnych ssaków wodnych. U rzęsorka rzeczka kil biegnie przez całą długość ogona, natomiast u rzęsorka mniejszego pojawia się dopiero od połowy długości. To ważna cecha pomagająca w rozpoznawaniu tych zwierząt.
Nie byłby jednak rzeczek parkowym dziwadłem, gdyby nie jeszcze jedna, absolutnie niezwykła cecha: jest jadowity! Tak, to prawda – w ślinie tego maleństwa znajduje się toksyna, która paraliżuje ofiarę. Dzięki temu rzęsorek może upolować nie tylko owady czy dżdżownice, ale nawet większe bezkręgowce, a czasem i drobne kręgowce! Jad pozwala też magazynować pokarm – sparaliżowane, ale żywe ofiary mogą być zjedzone później. Przyznacie, że jak na stworzenie wielkości kciuka, to całkiem sprytne rozwiązanie.
Czy wiesz, że…?
Gęste futerko rzęsorka rzeczka jest pokryte tłustą substancją, która działa jak naturalny impregnat – dzięki niej sierść nie nasiąka wodą. Co więcej, pomiędzy włoskami zatrzymują się pęcherzyki powietrza, które nie tylko pomagają rzęsorkowi utrzymać ciepło, ale również zwiększają jego wyporność i ułatwiają mu pływanie oraz nurkowanie. To coś na kształt biologicznej pianki do nurkowania! W dodatku, kiedy rzęsorek przebywa pod wodą, pęcherzyki te działają jak zapas powietrza – nie oddycha nimi, ale pomagają mu przetrwać dłuższe zanurzenie.

Zegar tyka szybko
Rzęsorek rzeczek to prawdziwy mistrz intensywnego życia. Jego metabolizm należy do najszybszych wśród ssaków – serce potrafi bić ponad 800 razy na minutę, a tempo spalania energii sprawia, że bez pożywienia może umrzeć już po kilku godzinach.
Z tego powodu rzęsorek nieustannie poluje – praktycznie bez przerwy. Jest aktywny przez całą dobę, z krótkimi okresami odpoczynku. Żyje szybko i intensywnie, a jego organizm nie toleruje bezczynności. Każda godzina, każda zdobycz może zadecydować o jego przetrwaniu.
Co ciekawe, pomimo swoich niewielkich rozmiarów, rzęsorek potrafi upolować i sparaliżować zdobycz znacznie większą od siebie – na przykład małą rybę czy młodego płaza. W poszukiwaniu pożywienia chętnie penetruje mule, kamienie i korzenie, używając swojego wydłużonego ryjka do wyczuwania ukrytych ofiar.
Gdyby wyobrazić sobie, że rzęsorki byłyby wielkości człowieka – ich nienasycony apetyt i drapieżna natura mogłyby stanowić poważne zagrożenie dla ludzkości. Nie bez powodu powstał w 1959 roku amerykański horror klasy B pod tytułem „Zabójcze ryjówki” (The Killer Shrews), w którym zmutowane, gigantyczne ryjówki sieją grozę i śmierć. I choć film dziś może wywoływać uśmiech, jego inspiracja była jak najbardziej prawdziwa – te zwierzęta to maszyny do polowania.
Czy wiesz, że…?
Rzęsorek nie hibernuje – nawet zimą pozostaje aktywny. Jego futerko i zapasy tłuszczu chronią go przed chłodem, a wyjątkowa zdolność nurkowania pozwala szukać zdobyczy nawet pod lodem. Co więcej występuje u niego tzw. zjawisko Dehnela. Oznacza to, że mózg rzęsorka zmniejsza swoją objętość o kilkanaście procent podczas zimy. Latem, organ wraca w pewnym stopniu do pierwotnego rozmiaru. Sezonowa redukcja czaszki oraz masy mózgu pozwala mu zmniejszyć zużycie energii i przetrwać surowy okres. Zjawisko to jest charakterystyczne dla niewielkich ssaków. Po raz pierwszy opisano je w latach 50 XX wieku podczas badania czaszek ryjówek.
Rzęsorek w parku?
Choć niełatwo go dostrzec, rzęsorka rzeczka można spotkać w pobliżu czystych strumieni, leśnych potoków i podmokłych łąk – czyli również w parkach krajobrazowych i rezerwatach przyrody. Warto wiedzieć, że jego obecność świadczy o dobrej kondycji środowiska – tam, gdzie występuje, przyroda wciąż ma się dobrze.
Idealne warunki dla rzęsorka znajdują się m.in. w Parku Krajobrazowym Dolina Kamionki. Spacerując wzdłuż brzegu rzeki, przy odrobinie szczęścia można dostrzec ślady obecności tego małego drapieżnika. Jego wybredność względem jakości wód czyni go doskonałym wskaźnikiem czystości środowiska naturalnego.

Rzęsorek rzeczek to idealny przykład na to, że natura nie przestaje nas zaskakiwać. Mały, szybki, zwinny, jadowity i wodnolądowy – jakby ktoś stworzył go z puzzli zupełnie różnych zwierząt. A jednak istnieje naprawdę. I właśnie dlatego zasłużył na miejsce w naszym cyklu Parkowe Dziwadła – bo czasem największe tajemnice skrywają się w najmniejszych stworzeniach.
Chcecie więcej takich dziwadeł? Zostańcie z nami – przed nami jeszcze wiele przyrodniczych niespodzianek!
Tekst: Alicja Biłoszewska
Zdjęcia: Canva Pro