Parki z Natalią – Pełnia wiosny

Abyśmy nie stracili z oczu tego, co się dzieje i dziać powinno w przyrodzie, zapraszam Was na prześledzenie obserwacji przyrodniczych podczas pełni wiosny w wielkopolskich parkach krajobrazowych. Oczywiście w ramach cyklu „Parki z Natalią”!

Śmiało można rzec, że maj to nie tylko najbardziej kolorowy miesiąc w roku, ale i najbardziej zielony. Na łąkach i polach królują barwne kobierce kwiatów, a wszechogarniająca zieleń jest bardzo soczysta i świeża. Zewsząd roztacza się oszałamiający zapach kwitnących roślin. Jest po prostu pięknie!

Tegoroczny maj nas nie rozpieszczał, był zdecydowanie chłodniejszy niż w minionych latach. W końcu też popadało. To cieszy, bo tych opadów nam zdecydowanie brakowało w ostatnich miesiącach.

Mamy pełnię wiosny. Co to oznacza?

Zgodnie z kalendarzem fenologicznym pełnia wiosny przypada na przełom maja i czerwca, kiedy to królują rośliny kwitnące dopiero po rozwinięciu pierwszych liści. W tym okresie zakwitają liczne drzewa i krzewy, w tym kasztanowce, bzy lilaki, głogi jedno- i dwuszyjkowe, ale i jarzębina, żyto ozime, chaber bławatek, jaskier ostry, gwiazdnica gajowa. Sygnałem, że wielkimi krokami zbliża się lato, jest zakwitanie zbóż. Zanim tak się stanie na szczycie źdźbła ukazują się kłosy lub wiechy, to tzw. kłoszenie – bardzo ważny etap w cyklu rozwojowym zbóż, który ma wpływ na termin zbioru i jakość plonu.

Niemniej jednak wiele roślin w tym roku przyśpieszyło swój rozwój. Bez lilak zakwitł już w III dekadzie kwietnia, a robinia akacjowa (tak powszechna, a tak inwazyjna) rozpoczęła kwitnienie jeszcze w pierwszej połowie maja. Ma to niewątpliwy związek ze znacznymi skokami temperatur, które w krótkim odstępie czasu przechodziły od relatywnie niskich do niemal letnich poziomów. Najbardziej różnice te były odczuwalne w kwietniu. W związku z tym kwitnienie wielu gatunków roślin, zwłaszcza drzew i krzewów, nałożyło się. Nasz kolega, Artur Golis, główny specjalista ds. ochrony przyrody i krajobrazu podkreśla, że to sytuacja do tej pory niespotykana.

"Najbardziej w tym roku zaskoczyła mnie zbieżność kwitnienia krzewów, to jest ałyczy1, tarniny, czeremchy zwyczajnej, głogu, dzikiego bzu czarnego i czeremchy amerykańskiej. Zazwyczaj najpierw zakwita ałycza, potem tarnina, następnie czeremcha zwyczajna, później grusze, głogi, a na końcu czeremcha amerykańska. W tym roku ich kwitnienie nakładało się. Być może byłoby to zrozumiałe w warunkach późnej wiosny, ale tym razem było inaczej, gdyż odbywało się znacznie wcześniej ." Artur Golis

Bujna roślinność lasów i łąk

Czy wiedzieliście, że we Francji 1 maja podczas Święta Pracy obchodzi się także Święto Konwalii? W tym dniu obdarowuje się członków rodziny bukietem konwalii z życzeniami wszelkiej pomyślności. Maj jest także miesiącem tej rośliny w Polsce, między innymi w Parku Krajobrazowym Promno, jak i na Wyspie Konwaliowej znajdującej się w Przemęckim Parku Krajobrazowym. Masowo kwitną tam konwalie majowe o nietypowym, różowym zabarwieniu pręcików. Zresztą jej nazwa – convallia – oznacza „dolinę”, czyli miejsce, gdzie zakwitały te piękne kwiaty, a epitet gatunkowy związany jest oczywiście z miesiącem, w którym przypada jej kwitnienie. Dawniej uważana za kwiat szczęścia, czystości i niewinności. Podobno dzwoneczki kwitnących konwaliiprzywołują dobrą energię i pozytywne duchy…

Zapachu konwalii nie da się pomylić z żadnym innym – przez wielu określany jako delikatny, ale jednocześnie przenikliwy i trwały. Co ciekawe, pachną nie tylko jej kwiaty, albowiem olejkami eterycznymi przesycona jest cała roślina. Kłącza konwalii są cienkie i pełzają płytko pod ziemią. Chociaż bardzo trująca, jest cennym surowcem zielarskim wykorzystywanym w produkcji leków nasercowych i układu krążenia.

Czy wiecie, że w Przemęckim Parku Krajobrazowym jest Wyspa Konwaliowa? Przeczytasz o tym w naszej publikacji KIERUNEK KRAJOBRAZ z 2021 r.

Jednakże w maju kwitnie wiele innych roślin. Na przykład w Parku Krajobrazowym Puszcza Zielonka trwa pylenie sosny zwyczajnej – warstwa opadłego na ziemię pyłku jest dobrze widoczna przy kałużach i na brzegach zbiorników wodnych. Z kolei w widnych lasach Parku Krajobrazowego Dolina Kamionki zakwita niezwykle piękny storczyk – buławnik czerwony, objęty ścisłą ochroną gatunek ciepłolubny, preferujący żyzne wapienne gleby o odczynie zbliżonym do obojętnego.

Maj to dobry czas na spacer po Łąkach Pyzdrskich położonych w Nadwarciańskim Parku Krajobrazowym. Tutaj też zakwitły storczyki: kukułka plamista i kukułka szerokolistna. Samych storczyków mamy w tym parku aż 9 gatunków, czemu sprzyja duże bogactwo gatunkowe owadów! Pośród pełnych kolorów i zapachów łąk prowadzi ścieżka dydaktyczna „Po suchym i mokrym lądzie”, którą warto odwiedzić nie tylko w maju!

Na rogalińskich i nadwarciańskich wilgotnych łąkach rozwija się bujna roślinność, która przez wiele tygodni zachwyca kolorami i zapachami. Różowe łany delikatnej firletki poszarpanej kontrastują z żółtymi, połyskującymi w słońcu kwiatami jaskrów, tworząc fioletowo-żółtą mozaikę.

Majowe chrząszcze i inne owady

W przemęckich dąbrowach w komorach poczwarkowych (tzw. kokolitach) uaktywniają się przeobrażone jesienią dorosłe jelonki rogacze, których efektowane rójki i walki samców można zaobserwować już w czerwcu! O tym jak fascynującym owadem jest jelonek rogacz przeczytacie w naszym przewodniku z serii „Kierunek Krajobraz: Przemęcki Park Krajobrazowy” (str. 74).

Bogactwu kwitnących roślin sprzyja duża różnorodność gatunkowa owadów, które na kwiatach poszukują pokarmu. Pracowite pszczoły, bzygi czy motyle dzielnie zbierają pyłek i przyczyniają się do zapylania roślin. Z ciekawostek – w maju nie można nie wspomnieć o chrabąszczu majowym, którego dorosłe już osobniki wieczorami odbywają hałaśliwe loty, a w dzień chowają się na drzewach liściastych. To charakterystyczny i duży owad, który wydaje jedyny w swoim rodzaju niepowtarzalny dźwięk, a którego nie da się pomylić z innym. Wyróżnia się niezwykle strojnymi wachlarzowatymi czułkami, których buławka zakończona jest 6 (samica) lub 7 (samiec) blaszkowatymi członami. Chrabąszcz majowy to „ić stont” – bohater internetowych memów. Myślę, że wielu z Was kojarzy go właśnie stamtąd.

Jelonki rogacze w swej okazałości. Walki samców odbywać się będą w czerwcu (fot. R. Śniegocki)

W Lednickim Parku Krajobrazowym z poczwarek wyłaniają się dorosłe osobniki trociniarki czerwicy – jednego z największych występujących w Polsce motyli. Poprzednich kilka lat jako wielkie, tłuste gąsienice spędziły żerując w wierzbowym drewnie.

Na pniakach i kłodach martwych i obumierających drzew liściastych w Żerkowsko-Czeszewskim Parku Krajobrazowym, pojawiają się postacie dorosłe ciołka matowego. To duży i charakterystyczny chrząszcz o spłaszczonym i matowym ciele oraz czułkach – kolankowato złamanych i zakończonych buławką. Niestety coraz rzadszy, dlatego w „Czerwonej liście zwierząt ginących i zagrożonych w Polsce” otrzymał kategorię VU (gatunek narażony na wyginięcie).

W miedzichowskich lasach można zaobserwować pierwsze samice bagników przybrzeżnych . Bagnik jest bohaterem rozdziału Parkowe Zwierzę w przewodniku „Kierunek Krajobraz: Miedzichowski Park Krajobrazowy” (str. 66). To pająk należący do rodziny darownikowatych. Jest jednym z największych pająków środkoeuropejskich – rozpiętość odnóży osiąga nawet 7 cm! Samice noszą pod ciałem kokony zawierające jaja, a wkrótce potem – młode pajączki. To pająk siedzący zwykle na przybrzeżnych roślinach, bardzo szybki, nie budujący sieci pajęczej, tylko aktywnie polujący m.in. na muchy i inne bezkręgowce, a nawet na większe zwierzęta. Potrafi zapolować na kijanki i ryby. Bywał obserwowany podczas zjadania żab. Jednakże na tak duże ofiary zapolować potrafi jedynie samica z dojrzewającymi jajami. Samce darownikowatych w wyniku nieporozumienia podczas godów, ale i tuż po kopulacji, mogą zostać zjedzone przez partnerkę.

Pająk bagnik przybrzeżny
Bagnik przybrzeżny (fot. berlasz via iNaturalist)
Na zielonym liściu znajduje się pająk.
Darownik przedziwny (fot.  95 95 via iNaturalist)

Aby ustrzec się śmierci podczas zalotów inny przedstawiciel tejże rodziny – darownik przedziwny (także pospolity w Polsce gatunek) – oferuje samicy „prezent ślubny”. To najczęściej owinięta w przędzę mucha (lub inny owad) z dumą prezentowana wybrance. Ledwie samica zainteresuje się podarunkiem, samiec zabiera się do dzieła. To co równie zaskakujące, niekiedy samce dopuszczają się swego rodzaju randkowego oszustwa. W jaki sposób? Ofiarowują fałszywe, czyli puste w środku, prezenty. Nierzadko samice odkrywają, że to podstęp, a samiec zostaje z niczym.

Wybaczcie, że zboczyłam nieco z tematu, ale to naprawdę fascynujące, gdy pomyśli sie, że nawet darownik przedziwny, musi ponieść spory wysiłek, aby osiągnąć sukces reprodukcyjny.

Zainteresowani więcej na ten temat dowiedzą się m.in. z publikacji:
--> Stalhandske, P. (2001). Nuptial gift in the spider Pisaura mirabilis maintained by sexual selection. Behavioral Ecology, 12(6), 691–697. doi:10.1093/beheco/12.6.691
oraz
--> MJ, Winther, G., Tuni, C. i in (2011).  Worthless donations: male deception and female counter play in a nuptial gift-giving spider. BMC Evol Biol 11 , 329. doi.org/10.1186/1471-2148-11-329)

Ptasie radio

Las jest najbardziej rozśpiewany w maju. Śpiewa największa liczba gatunków, a najintensywniej o świcie. Najwcześniej budzą się drozd śpiewak, kos i rudzik. Potem swoje koncerty rozpoczyna naraz wiele gatunków. Śpiewają głównie samce, którzy zawołują potencjalne partnerki: „Hej, tu jestem!”, „Wybierz mnie” oraz informują konkurentów, że to terytorium należy do nich. Owszem, samice także się odzywają, są to jednak krótkie komunikaty.

Nad polami w Parku Krajobrazowym im. Dezyderego Chłapowskiego odbywają się toki błotniaków łąkowych. Samce by przypodobać się samicom, wykonują powietrzne akrobacje. Nie próżnują także mewy czarnogłowe tworzące na wyspie Sitko w Powidzkim Parku Krajobrazowym liczne kolonie lęgowe. W gniazdach na obrzeżach żerkowsko-czeszewskich lasów jaja z kolei składa kania ruda.

W maju wielu ptasich rodziców opiekuje się swoim potomstwem. To właśnie w tym miesiącu małe puchate pisklęta czajek przemierzają nadwarciańskie łąki. Oczywiście w towarzystwie troskliwych rodziców. Z dziupli rogalińskich dębów i wierzb głośno odzywają się dudki. W najgłębszych oraz dobrze ukrytych leśnych ostępach Sierakowskiego Parku Krajobrazowego rodzice opiekują się młodymi puchaczami.

W lasach Miedzichowskiego Parku Krajobrazowego rozbrzmiewa fletowe „sofija!”. Oznacza to, że samce wilgi powróciwszy z dalekich zimowisk, przystępują do poszukiwania partnerek. Te odpowiadają im głośnym „eeeek!”. Co ciekawe, u wilgi śpiewają oba ptaki, najczęściej wtedy kiedy zwiększa się wilgotność powietrza. Dlatego też dawniej wierzono, że śpiew wilgi zapowiada rychły deszcz. Myślę, że i dla Was, podobnie jak dla mnie, ich niezwykle melodyjny i donośny głos to również sygnał, że nastała pełnia wiosny!

Mało kto wie, że wilga potrafi donośnie skrzeczeć. Robią tak najczęściej młode podloty, skrzekiem przywołujące rodziców albo osobniki spotykające się w jednym rewirze.

Wilga zwyczajna to piękny przybysz z tropikalnych rejonów Azji, Afryki i Australii. Jest jedynym gatunkiem z rodziny wilgowatych, który rozmnaża się w Europie. Do Polski zalatuje na przełomie kwietnia i maja, a odlatuje już pod koniec sierpnia. To nasz jedyny ptak, który buduje gniazdo w poziomym rozwidleniu cienkiej gałęzi, daleko od pnia drzewa, umieszczone wysoko ponad 4 m nad ziemią. Koszyczek ten jest misterną konstrukcją budowaną przez obydwa ptaki. Na tyle głęboką by uchronić jajo przed wypadnięciem, ale i jednocześnie niedostępną dla drapieżników. 

Wilga ma także ma swoje miejsce w malarstwie polskim, gdyż jest bohaterką obrazu Józefa Chełmońskiego powstałego w 1896 roku, pt. Wilga i kraska. Dzieło przedstawia niezwykle nastrojowy pejzaż z naturalnymi kształtami i pozami ptaków podczas lotu, a ponadto wyraża zachwyt artysty nad polską przyrodą.

Kalendarz (nie tylko) fenologiczny

W maju obchodzimy wiele świąt nietypowych związanych z przyrodą. Do najważniejszych z nich należą m.in. :

Dzień Ptaków Wędrownych

celebrowany w dniu 13 maja. Ptasie wędrówki to prawdziwy fenomen w świecie zwierząt. Mimo, że każda taka podróż wiąże się z wieloma ryzykami (utratą siedlisk, brakiem odpoczynku, brakiem pożywienia, polowaniami i kłusownictwem, zderzeniami z przeszkodami, zmianami klimatu i pogody, zmęczeniem i wyczerpaniem, zanieczyszczeniem nieba sztucznym światłem), to ptaki i tak niestrudzenie wędrują z lęgowisk na zimowiska i z powrotem.

15 maja świętujemy Dzień Polskiej Niezapominajki.

Któż, już od najmłodszych lat przedszkolnych, nie przypomina sobie od czasu do czasu o nieśmiertelnym wierszu Marii Konopnickiej o niezapominajce?

„Niezapominajki to są kwiatki z bajki!  
Rosną nad potoczkiem, patrzą rybim oczkiem.
Gdy się płynie łódką,
Śmieją się cichutko
I szepcą mi skromnie: „Nie zapomnij o mnie”.

Niezapominajka zajmuje szczególne miejsce w polskich sercach – jest symbolem pamięci, wierności i miłości, pielęgnowania relacji międzyludzkich, a także wyrazem troski o środowisko. Niemniej jednak roślina, którą większość z ludzi uważa za niezapominajkę polną, jest w rzeczywistości przetacznikiem ożankowatym. Najłatwiej je odróżnić od siebie po liczbie płatków w kwiecie, niezapominajka ma ich 5, a przetacznik – 4.

20 maja w Światowy Dzień Pszczół szczególną uwagę kierujemy na owady błonkoskrzydłe, do których należy znacznie więcej gatunków , aniżeli tylko pszczoła miodna. Na całym świecie jest ich około 20 tysięcy gatunków, a w Polsce niemal 500. Do jednych z najbardziej wydajnych zapylaczy należą murarki, tworzące kolonie pszczoły samotne. W pustych łodygach, np. trzcin zakładają komory lęgowe, a żeby chronić potomstwo zamurowują wejście za pomocą błotnistej ścianki utworzonej z błota, piasku i śliny.

21 maja w Europejski Dzień Obszarów Natura 2000 zwracamy uwagę na funkcjonowanie sieci Natura 2000, których celem jest zachowanie określonych typów siedlisk przyrodniczych, gatunków roślin i zwierząt uważane za niezwykle cenne.

22 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Różnorodności Przyrodniczej ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ, aby zwrócić uwagę na znaczenie ochrony bogactwa biologicznego naszej planety. Data ta upamiętnia przyjęcie w 1992 roku Konwencji o różnorodności biologicznej podczas Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro.

Zdjęcie bociana w locie

31 maja to Dzień Bociana Białego. Tego gatunku nie trzeba nikomu przestawiać, w końcu to nasz bliski sąsiad, gniazdujący na słupach, dachach domów i budynków gospodarczych lub kominach. Bocian jest silnie związany z przekształconym krajobrazem rolniczym,
w którym się znakomicie odnajduje. Poluje na bezkręgowce i małe kręgowce

31 maja obchodzimy także Dzień Wydry. Celem jest zwiększenie świadomości społecznej na temat ochrony tych wyjątkowych zwierząt oraz ich naturalnych siedlisk. Wydry to inteligentne, zwinne i bardzo towarzyskie ssaki, które odgrywają ważną rolę w ekosystemach wodnych jako drapieżniki pomagające utrzymać równowagę biologiczną.

Oprac. Natalia Marciniak-Musiał